W sobotę 06.09.25r. odbyła się kolejna , XII Parafialna Pielgrzymka Rowerowa.
Z samego rana grupa rowerowych pielgrzymów, mimo niesprzyjającej pogody, pobłogosławiona przez proboszcza wyruszyła na pielgrzymkowy szlak w kierunku celu naszego pielgrzymowania – Sanktuarium św. Jana Marii Vianney’a w Mzykach. Ruszyliśmy w kierunku Miotka, a następnie Kolonii Woźnickiej i Cynkowa, by w pięknym Sanktuarium św. Antoniego w Koziegłówkach zatrzymać się na mały odpoczynek i część modlitewną naszej wyprawy. Proboszcz tamtejszego miejsca serdecznie nas powitał i opowiedział o sanktuarium oraz odsłonił obraz patrona tego świętego miejsca - św. Antoniego. Odmówiliśmy część różańca, modląc się tajemnicą radosną - powierzając Matce Bożej nasze rodziny, parafię i wszystkie intencje z którymi pielgrzymowaliśmy. Ruszyliśmy dalej, by krótko po godz. 12 dotrzeć do celu naszego pielgrzymowania – Sanktuarium św. Jana Marii Vianney’a w Mzykach. Serdecznie powitał nas ksiądz proboszcz, pani Sołtys oraz parafianie którzy dojechali samochodem. Po krótkim odpoczynku ksiądz proboszcz opowiedział nam o historii sanktuarium, ale w większości o życiu świętego proboszcza z Ars – Janu Marii Vianney’u. Przy sanktuarium utworzona zostala także izba pamięci świętego proboszcza, którą mieliśmy okazję zwiedzić. Ok. godz. 13 została odprawiona msza św. w intencji wszystkich pielgrzymów przez naszego wikarego ks. Marcina. Po wspólnej eucharystii był czas na odpoczynek, wspólne świętowanie z pieczeniem kiełbasek w ogrodzie przy sanktuarium. Zwyczajem tamtejszego miejsca jest częstowanie pielgrzymów ziemniakami w mundurkach. Podane z sosem czosnkowym jeszcze nigdy nie smakowały tak wybornie. Zwyczaj ten wywodzi się z życia patrona tego miejsca – który w większości swojego życia odżywiał się bardzo biednie - głównie właśnie ziemniakami. Jak zwykle były gry i zabawy, zwycięzca turnieju otrzymał słoik miodu. Opatrzność Boża czuwała nad nami – pogoda w większość pielgrzymki i cały czas odpoczynku przy ognisku dopisała. Ruszyliśmy w drogę powrotną w stronę Woźnik, gdzie był kolejny przystanek modlitewny – w kościele św. Walentego modliliśmy się dalej na różańcu za nasze rodziny i nas samych, oraz koronką do Bożego Miłosierdzia, prosząc o pokój wieczny dla naszych bliskich i pokój na świecie i na Ukrainie. Ruszyliśmy dalej w drogę przez Dyrdy, Zieloną i Truszczycę do naszego domu – naszej parafii. Powitał nas ksiądz proboszcz i ksiądz Marcin, który zgodnie z tradycją obficie skropił wodą święconą każdego pątnika. Przed Najświętszym Sakramentem podziękowaliśmy Bogu i Matce Najświętszej za czas pielgrzymowania i szczęśliwego powrotu do domu.
Chcemy serdecznie podziękować wszystkim, którzy pomogli w organizacji pielgrzymki - Panu burmistrzowi Klaudiuszowi Kandzia za wsparcie finansowe w zakupie koszulek z logo miasta i parafii i udostępnienie samochodu Urzędu Miasta z niezawodnym kierowcą panem Krzysztofem. Dziękujemy księdzu Marcinowi za eucharystię i wspólny czas po niej.
Dziękujemy Panu Piotrowi Fronczek - rowerowemu przewodnikowi i odpowiedzialnemu za wytyczenie trasy , chłopakom od skrzyżowań – Mateuszowi, Pawłowi, Aleksemu i Pawłowi – Wasza pomoc jest bezcenna. Podziękowania dla wszystkich osób zaangażowanych ze Wspólnoty Odnowy w Duchu Świętym oraz liderów poszczególnych grup rowerowych. Dziękujemy Wam drodzy pielgrzymi, że po raz kolejny odpowiedzieliście na zaproszenie na rowerowy, pielgrzymkowy szlak.
Jak mówią słowa psalmu –„ Nie nam ,Panie nie nam ,lecz Twemu imieniu daj chwałę za Twoją łaskawość i wierność!”
Dlatego dziękujemy Tobie Boże, że pozwalasz nam Siebie szukać na drodze naszego ziemskiego pielgrzymowania. Życzymy wszystkim pątnikom wysłuchania pielgrzymkowych intencji oraz Bożej opieki i wstawiennictwa Maryi na każdy dzień życia ! Do zobaczenia za rok. Szczęść Boże!
Organizatorzy




































